sobota, 11 czerwca 2011

Ceramiczny MIKROklimat

Marzeniem jest, by zaprzestać całkiem nieświadomego dla Nas zatapiania umysłu globalizacją nierzadko przeplecioną komercją.

Optymistycznie odszukać można by pozytywnych aspektów rzeszy takiej codzienności, gdzie budowanie wrażliwości artystycznej odbywa się poprzez zestawienia. Wystawę chińsko-globalnego kiczu na piedestale tuż obok rodzimej sztuki jednego egzemplarza. Unikatowość? Według wielu względność niepotrzebna…

Tu następuje przepaść nie tyle materialna, co intelektualna osobnika w walce z dylematem. Czym się kieruje? Świadomością niekoniecznie.

1 komentarz:

TonyD pisze...

poczucie własnej wartości ! niekoniecznie ...